You are viewing a single comment's thread from:

RE: Dlaczego z Hive przenoszę się na Blurt 🤬

in Polish HIVE3 years ago

W sumie to ma to sens jako ochrona przed spamem, ale boje się, że to podobnie działa jak na HIVE. Niby każda publikowana transakcja wymaga pewnej "siły", ale nie jest to na tyle duża wartość aby ktoś kto ma kilka HIVE poczuł kiedykolwiek jej brak.

Sort:  

Nie wiem jakiego rodzaju "Spam" masz na myśli. Czy chodzi o to co jest dodawane na tablicy czy raczej spamowanie w komentarzach? Jeśli chodzi o to pierwsze to najlepszym rozwiązaniem jest po prostu docenianie odpowiednich treści zamiast ciągłe skupianie się na walce z plagiatem czy spamem. Jeśli spam przestanie być wspierany powinien sam się zlikwidować. Przycisk downvote pomimo, że daje możliwość walki to właśnie tworzy patologię, że silne konta nadal mogą napędzać zarabiający na siebie Spam bo każdy będzie bał się użyć przeciwko takiemu kontu "downvote" bojąc się odwetu.

Podam teraz taki abstrakcyjny przykład.
Wyobraź sobie, że taki Bill Gates podstawi słupy z ogromną kasą i pojawi się kilku nowych inwestorów z funduszem większym niż nasi obecni. Do tego dzielą się mocą na nieco mniejsze. I wszystko co im się nie podoba jest zerowane a wszystko co będą chcieli wspierać nagradzane. Reszta będzie miała jakąś tam znikomą, mało znaczącą siłę której słabe konta nawet nie będą mogły powiększyć.

Moim zdaniem takie coś doprowadzi do tego, że takie funkcjonowanie sieci będzie wyglądało raczej jak forum osób o podobnych poglądach i zainteresowaniach zamiast ogólnej dla wszystkich.

Ogólnie się zgadzam. Nie potrafię sobie wyobrazić aby np. na youtube, ktoś wysłał napiwek wysokości 1zł, a potem ktoś inny powiedział, że treść jest słaba i ten napiwek był zablokowany. Downvote nie powinien więc wpływać na wynagrodzenie. Może wpływać na np. reputacje, bo jeśli ktoś dostaje dużo minusów to pewnie rozsyła spam, albo mógłby wpływać na Resource power tak aby ograniczyć samo publikowanie, ale to też nie może być na zasadzie, że ktoś kto ma dużo kasy zablokuje komuś konto. Raczej coś w stylu, że jeśli reputacja jest na najniższym możliwym poziomie to starcza na napisanie jednego artykułu dziennie albo kilka komentarzy. Ale z drugie strony gdy sobie o tym myślę, to takie zabezpieczenie nic nie da bo ktoś kto rozsyła spam założy nowe konto, a tylko utrudni to życie normalnym.

No właśnie o to chodzi, moim zdaniem to zniechęci ludzi z poza układów i kręgów. Część która ma z tego korzyści pewnie będzie siedzieć cicho i udawać, że nic się takiego nie dzieje ale wszystko do czasu bo nigdy nie wiesz czy za jakiś czas sytuacja się nie odwróci.