Świetne jest to zdjęcie z korkiem na patelni. A obok widelec. :D A moje plany produkcyjne... cóż skończyło sie na planach. Nabyłam byłam sokownik, nazbieralam butelek... No i na tyle starczyło mi zapału. Podziwiam wszystkich, którym się udało te plany zrealizować. :)
You are viewing a single comment's thread from:
Mmm, nic tak nie smakuje jak zupa z korków!
Jak masz sokownik, to proponuję się przełamać i zrobić cydr! Robi się prosto (oprócz tego, że trzeba mieć albo takie butelki "z patentem" jak od Grolscha albo kapslownicę (koszt ok 30-40 zł) i zazwyczaj jest dooobry :) U mnie już się kończy i czekam na jabłka od rodziców ;)