A simple recipe for a simple and good kebab. / Prosty przepis na prosty i dobry kebab.

A month before New Year's Eve, my partner and I decided to have a kebab for dinner. It was probably the best kebab I've ever made in my "career" as a home cook. Both visually and in terms of taste.

What did I use to make these meals?

• a pack of wooden skewers

• 300-400 grams of chicken

• 300-400 grams of pork tenderloin (I don't remember the exact proportions, but the differences aren't big enough to matter)

• Greek oil (only buy from southern Europe, they have the best)

• 1 onion

• 1 pepper

• a few potatoes

• 6 breads (I don't know what to call them) for tortillas/wraps. You can find them in every supermarket. - spices (kebab spice, red paprika powder, herbs, pepper)

• 5 cloves of garlic

• 1 large cucumber

• x1 large thick yogurt for Tzatziki

• Yellow cheese

• some aluminum foil

As usual, we start by washing and cleaning the meat from pieces of cartilage, veins, excess fat (you can feed it to homeless animals, it's winter - I fed one of them 10 minutes ago :D). Then we cut the meat into pieces, preferably not too big, because they will fry/bake longer + they should not be too small either, so that they do not fall off the wooden skewers and do not burn. Then I divided the meat into two groups, but not because they do not mix (I did that later). Just so that the spices would spread better - it is more difficult to distribute them evenly in larger portions. Once you have divided them, pour oil over the meat, add the spices, mix it with your hand. Then throw the box with the meat in the fridge for a few hours or overnight, so that it all "combines".

When the meat is ready, wash and cut the vegetables. When everything is ready, we stick wooden sticks into the ingredients and pour oil on them so they don't burn too quickly (not too much, I suggest you buy a kitchen brush - it comes in handy in various situations). Before using the oil, put the skewers on aluminum foil. There will be less cleaning in the kitchen. You have complete freedom in choosing the ingredients, as long as they don't burn. Then preheat the oven for about 10 minutes, set the temperature to 200 degrees and after 40-50 minutes it should be ready. After 35-40 minutes check every 5 minutes to see if it's burnt.

As for fries, it's not a big deal. Take a few potatoes, peel them, cut them (not too thin or thick), cook for 20-30 minutes, then bake for 20-30 minutes and it's ready. You have very good fries like in KFC, McD, but much healthier. Besides, potatoes are not fattening, they are healthy and fill you up well - they are perfect for a diet!

As for advice, I recommend using two buns for one kebab. It will be more stable and you will be able to add more ingredients to it. Or you can make two smaller ones. However, there is a way to fix this - some bakeries make such bread. From what I know, only large cities offer such things, but there is no reason to worry. You can order such bread online, or at least on the Polish Allegro. The prices are low, but I do not know yet what their quality is like. However, I have come across mainly positive opinions when I talked to people who like to cook similar things.

I also recommend using a toaster like in the picture, in my opinion it is better than an oven. We have better control over the temperature and time + the heated metal sticks to the dough. Just do not keep it there for too long, because it will become too brittle, and as a result, it will crack in your hands.

Miesiąc przed Sylwestrem, zdecydowaliśmy z moją partnerką, że zjemy na kolację kebab. Był to chyba najlepszy kebab, jaki zrobiłem w swojej dotychczasowej "karierze" domowego kucharza. Zarówno pod względem wizualnym, jak i w kwestii smaku.

Co wykorzystałem do zrobienia tych posiłków?

• paczkę drewnianych szpikulców do szaszłyków
• 300 - 400 gram mięsa z kurczaka
• 300 - 400 gram polędwiczek wieprzowych (nie pamiętam dokładnych proporcji, ale różnice nie są na tyle duże, by było to istotne)
• Grecki olej (kupujcie tylko z południa Europy, mają najlepsze)
• 1 cebulę
• 1 paprykę
• kilka ziemniaków
• 6 chlebów (nie wiem jak to nazwać) do tortilli / wrapów. Znajdziecie to w każdym markecie.
• przyprawy (przyprawa kebab, czerwona papryka w proszku, zioła, pieprz)
• 5 ząbków czosnku
• 1 duży ogórek
• x1 duży gęsty jogurt do Tzatziki
• Żółty ser
• trochę folii aluminiowej

Standardowo zaczynamy od umycia i oczyszczenia mięsa z kawałków chrząstek, żyłek, nadmiaru tłuszczu (możecie tym nakarmić bezdomne zwierzaki, mamy zimę - 10 minut temu nakarmiłem jednego z nich :D). Potem kroimy mięso na kawałki, najlepiej by nie były za duże, bo będą się dłużej smażyć / piec + nie powinny być też zbyt małe, by nie spadały z drewnianych szpikulców oraz by się nie przypaliły. Potem podzieliłem mięso na dwie grupy, ale nie dlatego, by się nie wymieszały (to zrobiłem potem). Tylko po to, by lepiej rozprowadziły się przyprawy - przy większych porcjach trudniej jest je rozprowadzić w sposób równomierny. Gdy już je podzielicie, polejcie olejem mięso, dodajcie przypraw, wymieszajcie to ręką. Następnie wrzućcie pudełko z mięsem do lodówki na kilka godzin lub całą noc, by się to wszystko "połączyło".

Gdy mięso jest gotowe, myjemy i kroimy warzywa. Gdy wszystko jest gotowe, wbijamy w składniki drewniane patyczki i polewamy je olejem, by się nie spaliły za szybko (nie za dużo, sugeruję byście kupili pędzel do kuchni - przydaje się w rożnych sytuacjach). Zanim skorzystacie z oleju, dajcie szaszłyki na folię aluminiową. Będzie mniej sprzątania w kuchni. Macie pełną dowolność w wyborze składników, o ile się nie przypalą. Potem rozgrzewacie piekarnik tak przez około 10 minut, ustawiacie temperaturę na 200 stopni i po 40-50 minutach powinno być gotowe. Po 35 - 40 minutach zaglądajcie tak co 5 minut, czy się nie przypaliło.

Jeśli chodzi o frytki, to żadna filozofia. Bierzecie kilka ziemniaków, obieracie, kroicie (byle nie za cienko lub grubo), dajecie na 20-30 minut do gotowania, potem na 20-30 minut do pieczenia i gotowe. Macie bardzo dobre frytki jak w Kfc, McD, ale znacznie zdrowsze. Poza tym ziemniaki nie są tuczące, są zdrowe i dobrze zapychają - na dietę są idealne!

Jeśli chodzi o porady, to zalecam wykorzystanie dwóch bułek do jednego kebaba. Będzie stabilniejszy oraz będziecie mogli dodać do niego więcej składników. No ewentualnie zrobicie dwa mniejsze. Aczkolwiek można temu zaradzić - niektóre piekarnie tworzą takie chleby. Z tego co się orientuję, takie rzeczy oferuje tylko duże miasto, ale nie ma powodów do obaw. Można zamówić takie pieczywo w internecie, a przynajmniej na polskim Allegro. Ceny są niewielkie, ale jeszcze nie wiem jaka jest ich jakość. Aczkolwiek spotkałem się głównie z pozytywnymi opiniami, gdy rozmawiałem z ludźmi lubiącymi gotować podobne rzeczy.

Polecam również wykorzystać opiekacz jak na zdjęciu, jest wg mnie lepszy niż piekarnik. Mamy lepszą kontrolę nam temperaturą i czasem + nagrzany metal przylega do ciasta. Tylko nie trzymajcie go tam zbyt długo, bo stanie się zbyt kruche, a co za tym idzie, będzie pękać w dłoniach.