SILNA WOLA
Otóż ci, co próbowali i ci co realizują swoje postanowienia wiedzą, jak dużo pracy i wyrzeczeń kosztuje osiągnięcie założonego celu. Ja swoją przygodę ze zmianą nawyków żywieniowych zacząłem w możliwie najgorszym czasie, a mianowicie w okresie wiosenno-letnim, gdzie Polskim standardem są spotkania przy grillu a do kiełbaski piwko.
Lepszą stroną medalu jest to, że to także okres, gdzie można zebrać wyhodowane już dary natury lub też kupić świeże w dobrym warzywniaku. Zastanawiam się skąd (pisząc o moim przypadku) bierze się tak duża siła motywacji, czy do tego trzeba dorosnąć??? Być może, przecież kiedyś zupełnie nie obchodziło mnie to, co wrzucam, wlewam do żołądka, jaki to miało wpływ na moje zdrowie, samopoczucie , jakie kiedyś będą tego konsekwencje.
OCZY WIDZĄ
To może już lekki uraz, ale dziś będąc nawet na zakupach w markecie, chcąc nie chcąc zauważam jak ludzie nieświadomie wybierają produkty, które rujnują im życie. Pewnie bierze się to z niewiedzy, może braku czasu a może z lenistwa. Bo po co przyrządzić sobie zdrowe śniadanie czy kolację, tracić na to czas, jak można w kilka minut z torebki bach do mikrofali i gotowe.
MAŁO CZASU
Często spotykam się z narzekaniami: "Kiedyś ludzie żyli dłużej, nie było tyle tej chemii..."
Tak to prawda, lecz nikt na siłę nie wciska ci jej do gardła, sam dobrowolnie ją pożerasz, więc nie wiem do kogo kierować pretensje.
NOWY ŚWIAT
W dzisiejszej dobie ciągłego braku czasu, ogromnie rozwijającej się technologii, zapominamy o tym, co tak naprawdę jest dla nas ważne. Byś może stworzy ktoś kiedyś tabletkę, która da nam energii na cały dzień i będzie najzdrowsza ponad wszystko?
Chciałbym doczekać tego dnia...
WALL.E
Przypomniał mi się film "Wall.e" (jeśli ktoś oglądał to będzie w temacie) o małym robociku, który miał za zadanie uporządkować planetę ziemia z różnego rodzaju odpadów. Ludzkość, która opuściła zatrutą ziemię mieszkała w pewnego rodzaju azylu w przestrzeni kosmicznej i praktycznie nic nie robiła, nie ruszała się, mieli od tego roboty. Wiadomo do czego to dążyło. He... śmieję się, bo mój syn kupił elektryczną deskorolkę z kasy zebranej na komunię ;)
LEKCJA POKORY
Każdy musi się nauczyć na własnych błędach.
Jak sobie pomyślę, że kiedyś pijałem ze trzy kawy dziennie słodząc po trzy łyżki cukru (dziś nazywam to białą śmiercią). Zresztą mogę wymienić setki takich przykładów, tylko po co? Liczy się dziś i teraz z poglądem na przyszłość.
PO ROZUM DO GŁOWY
A co z nałogami??? Przecież jest masa ludzi, którzy nie potrafią żyć bez swoich używek. Oni raczej mówią: nie warto!
Spoko, w pojedynek całego świata nie naprawisz, ale masz sąsiadów, rodzinę, znajomych, których może zaciekawić twój styl życia, wystarczy że zarazisz ich swoją pozytywną energią :)
80%100
Dystans do wszystkiego jest bardzo ważny, nie dajmy się zwariować. Równowaga, miejmy ją na uwadze...
MY ;)
Czy dzieciaki można skłonić do wyboru innego produktu na śniadanie niż "płatki" z mlekiem?
A właśnie może przedstawię Wam moją brygadę :) A co, pochwalę się:
Stwórca obdarzył mnie dwójką kochanych urwisów: Amelia (8l.) i Oskar (10l.), no i moja druga połowa Marysia :) 😍
Wracając do tematu, z mojego doświadczenia jest to osiągalne lecz wymaga cierpliwości. Dziecko potrzebuje akceptacji oraz musi pewne rzeczy zrozumieć. Nie przychodzi to tak szybko jak dorosłemu, ale należy trwać z cierpliwością. Nawet jeśli masz względem kogoś bardzo dobre zamiary, wiesz że to dla niego dobre, nie zawsze się udaje.
CZY WARTO?
Przecież, pomijając genetykę i może kilka innych spraw, do zdrowego szczęśliwego życia potrzeba ruchu oraz naturalnie zjeść. Tylko to należy zrozumieć, co nie jest łatwe. Czy warto??? Absolutnie tak ! Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie wrócić do starych nawyków. Jest mi z tym bardzo dobrze a myśle że z każdym dniem będzie jeszcze lepiej.
Szczerze zachęcam wszystkich do spróbowania, być może choć jedna osoba, która to czyta skusi się na ten krok a będzie to duży sukces. :)