Ogólnie "porysunek" bardzo się podoba, ale jeśli miałby się do czegoś przyczepić to biodra i gorset, są przekręcone za uniesioną ręką, ale piersi pozostają na tym samym poziomie. Czyżby Mimose Vermillion miała nierówne piersi? Pytam bo nie znam się na animie w ogóle :P