Wojna. Stało się. Czy ta wojna przeistoczy się w wojne światową? Czy Putin przejmie władzę nad ukrainą? Czy może ta cała wojna to jedna wielka "ustawka" rządu i tych ludzi z góry.
Ja osobiście jestem "fanem" teorii spiskowych i uważam, że wszystkie wojny są zrobione tylko dlatego, bo coś się nie zgadza z pieniędzmi. Na youtube można zobaczyć wiele filmów, które właśnie tłumaczą jak to jest, czemu wojna powstaje, jak działa na gospodarke i co dokładnie się dzieje. Nie mam pojęcia na 100% czy jest to prawda, ale coś w tym jest.
Nie rozumiem jednego. Są te podziały, na języki, ludzi, religie. Mamy 21 wiek. Czemu ludzie nadal są tacy "głupi". Jeden gość steruje całym narodem. I nie mówię tu tylko o Rosji. Mówię o całym świecie. Wszędzie jest to samo. Ludzie powinni się zjednoczyć. Wiem, że łatow jest to powiedzieć, ale zostaliśmy tak już od lat "przyzwyczajeni", że jest król. On rządzi. Reszta słucha. Być może i jest to dobry "system" bo ludzie nie zawsze się ze sobą zgadzają i ktoś musi ich "pogodzić". Ale jakby tak nauczał ludzi od nowa (mam na myśli od urodzenia) innym systemem szkolnictwa, nauczał bardziej psychologii, empatii i zrozumienia. Może wtedy ludzie by inaczej spostrzegali na świat.
Zauważcie, że wszyscy jakbyśmy nagle pomyśleli: "Czemu ja mam walczyć dlatego, że jakiś gość tak chce? Przecież nie urodziłem się po to żeby walczyć, tylko korzystać z życia i przeżyć je jak najlepiej". Jakby tak wszyscy (wojskowi zwłaszcza) się zbuntowali i nie szli na wojne. Co wtedy Putin czy inny władca by zrobił? Nic. Ale jest druga strona medalu. STRACH. Rządzą nami przez strach właśnie. Nie pójdziesz do wojska, idziesz do więzienia. Niestety ten świat jest tak stworzony, nie inaczej. Długo można by o tym rozmawiać ale to potrzeba by chyba z paru godzin żeby wylać to na papier. A wy co o tym myślicie?
ENG
War. It has happened. Will this war turn into a world war? Will Putin take over Ukraine? Or is this whole war one big "set up" by the government and those people from above?
I am a "fan" of conspiracy theories and think that all wars are done just because something is wrong with the money. On youtube, you can see many videos that explain exactly how it is, why war is created, how it affects the economy and what exactly is going on. I have no idea 100% if this is true, but there is something in it.
One thing I don't understand. There are these divisions, into languages, people, religions. We are in the 21st century. Why are people still so "stupid". One guy controls the whole nation. And I'm not just talking about Russia. I'm talking about the whole world. It's the same everywhere. People should unite. I know it is easy to say this, but we have been so "used to" for years that there is a king. He rules. The rest of us listen. Maybe this is a good "system" because people don't always agree with each other and someone has to "reconcile" them. But if he taught people from scratch (I mean from birth) with a different school system, taught more psychology, empathy, and understanding. Maybe then people would see the world differently.
Notice how we all suddenly think: "Why should I fight because some guy wants me to? I wasn't born to fight, I was born to enjoy life and live it to the fullest". If everyone (especially the military) rebelled and didn't go to war. What would Putin or any other ruler do then? Nothing. But there is the other side of the coin. FEAR. We are ruled by fear. You don't go to the army, you go to jail. Unfortunately, this world is created this way, not differently. I could talk about this for a long time, but it would take a couple of hours to put it on paper. What do you think?
Zgadzam się. Zbyt duża władza dla jednej osoby zawsze jest zła. Dlatego osobiście popieram decentralizację tak dużą jak jest to możliwe. Dodatkowo pieniądze na wojsko to marnowanie potencjału bo przecież można je przeznaczyć na np. naukę.
Niestety żyjemy w świecie gdzie władcy nadal walczą o wpływy kosztem ludziego życia. W imię czego? Tego, że będziemy płacić podatki dla innego władcy?
Liczę, że nurty libertariańskie jeszcze zyskają na popularności i ludzie zrozumieją, że bogaty rząd to zagrożenie.
Mądrze gadasz przyjacielu!