Droga do naszej Ekopracowni OZE

Wiosną tego roku dowiedzieliśmy się o projekcie "Ekopracownia - zielone serce szkoły". W naszym Zespole Szkół Ponadpodstawowych im. Jarosława Iwaszkiewicza w Twardogórze nie było dotychczas pracowni przyrodniczej. Był to prawdopodobnie efekt tego, że przez lata działały tu technikum i szkoła zawodowa, a przed reformami oświaty biologii i chemii w tych typach szkół było niewiele. Zmieniły się podstawy programowe, zmieniły się potrzeby. Dysponowaliśmy salą przeznaczenia ogólnego, dla której postanowiliśmy zaprojektować nasza wymarzoną Ekopracownię.

Tak było. Kasetony, boazeria, mocno wysłużone ławki i krzesła. Jedyny powiew nowoczesności to tablica interaktywna.

Klimatyczne poddasze z pięknym widokiem na miasto i dachy z licznymi już instalacjami fotowoltaicznymi.

Aby wystartować w projekcie należało wstępnie skalkulować koszty, przygotować wizualizację sali, harmonogram rzeczowo-finansowy no i oczywiście zaprojektować zajęcia, które będą realizowane w Ekopracowni. Tego zadania podjęły się nauczycielki chemii i biologii.

Projekty wykonaliśmy sami - korzystaliśmy z wolnego oprogramowania i dostępnych materiałów.

Przygotowaliśmy również części merytoryczne wniosku - do programu w trybie konkursowym złożył go nasz organ prowadzący, który zapewnił również wkład własny w wysokości 10 000 złotych. Do wygrania w konkursie było kolejnych 75 000 złotych na adaptację i wyposażenie procowni oraz realizację zaplanowanych zadań.
Organizatorem konkursu w naszym województwie był Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Złożyliśmy wniosek i oczekiwaliśmy na wyniki.

---

^{Pierwotnie opublikowano na Ekopracownia OZE. Blog na Hive napędzany przez dBlog.}