To i dziś się sprawdzi - podpiec sobie pozostałe ciasto. Ale u mnie zawsze schodzi całe ciasto, a zostaje farsz, co też nie szkodzi, bo dzieci uwielbiają go dojeść. :)
You are viewing a single comment's thread from:
To i dziś się sprawdzi - podpiec sobie pozostałe ciasto. Ale u mnie zawsze schodzi całe ciasto, a zostaje farsz, co też nie szkodzi, bo dzieci uwielbiają go dojeść. :)