Domowe piwo to moje marzenie, nie ukrywam. Robimy z mężem wino każdego roku, różne wina, żywiczne też (grecka retsina) - ale co piwo to piwo, wiadomo :)
You are viewing a single comment's thread from:
Domowe piwo to moje marzenie, nie ukrywam. Robimy z mężem wino każdego roku, różne wina, żywiczne też (grecka retsina) - ale co piwo to piwo, wiadomo :)
Jak masz jakieś przepisy na wino, to poproszę :) Nawet w formie postów - zawsze zarobisz parę groszy :) Piwo jest chyba trudniejsze i wymaga więcej czasu, ale może tylko tak mi się wydaje?
Z pewnością piwo wymaga więcej czasu i sprzętu, troszkę czytałam na ten temat a Twój post mnie upewnił w tym przekonaniu. Mam przepis na piwo imbirowe produkowane na Korfu ale ono jest bezalkoholowe :( aczkolwiek orzeźwiające. Wino greckim sposobem robi się łatwo, już bliżej niż dalej do winobrania więc chętnie wrzucę relacje :) A znasz się może na robieniu podpiwka?
Nigdy nie robiłem i nawet się nie interesowałem, ponieważ jego smak mnie kompletnie nie interesuje... Także odpowiadając na pytanie - nie, nie znam się.
Ok, masz rację, lepiej zajmijmy się piwem i winem :)
Piwo żywiczne??? Można się zakneblować (?)
To było o winie ;) Wino żywiczne, zrobiliśmy pierwszy raz zeszłego roku i do dziś pamiętam efekty ;)
Hmm... Czy to były efekty specjalne? :D czy pożądane?
To chyba było wszystko w jednym ;) Viva żywica :) ale musi być sosnowa. Wrzucę mojego posta o tym winie żywicznym (grecka retsina). W każdym razie wyszło nam wino wyśmienite, mocne i skończyło się za szybko :)