Ogólnie z przesłaniem się zgadza KNF - zły, kryptowaluty - dobre. Oczywiście pod pewnymi warunkami, jak by KNF robił to co ma w nazwie to było by ok, jakoś nie mogę sobie jednak przypomnieć jakiejś głośnej akcji by KNF zawczasu ostrzegło przed jakąś nieuczciwą firmą. Co do kryptowalut to jasne są ok, pod warunkiem że się z nich z głową. Wystarczająco dobrze opisałeś co to znaczy, więc nie będę tu się rozpisywał.
Co do samych kryptowalut to widzę że przeżywasz efekt Wow. Ogólnie technologicznie to nie jest to rozwiązanie idealne. Patrząc na taki Steemit, tworząc takiego noda powiedzmy sobie w Polsce musisz pobrać wszystkie dane z Korei i jakiego innego Zimbabwe... co może skutkować słabą wydajnością i dużymi kosztami utrzymania. Inaczej jest przy takiej architektórze jaką stosuje YT - gdzie nie ma prawdopodobnie ani jednego węzła na którym jest wszystko - całość jest porozrzucana po całym świecie, dopiero przed dotarciem do użytkownika jest to składane. Jeszcze fajniej rozwiązuje to Netflix, jak mi ktoś tłumaczył tam już nie ma czegoś takiego jak aplikacja - są usługi. Jeden serwis obsługuje logowanie, drugi płatności, trzeci wyświetla filmy. Trochę jakby przechodzić steemit.com i busy.org tylko mają identyczny wygląd ale na jednym piszesz a na drugim czytasz.
Trzeba przyznać że podałeś parę ciekawych zastosowań Blockchain.
Ale moim zdaniem przewaga kryptowalut jest w tym że mają one większe zaufanie niż rynki finansowe. Przytaczasz listę wydatków KNF, ciekaw jestem jak taka lista wyglądała by w wypadku innych instytucji finansowych. Jest taka anegdota że prezesi upadających banków przylecieli żebrać do Waszynktonu prywatnymi odrzutowcami.