Z tego co mi się wydaje to gruby chyba 10 klocków dostał, o ile dobrze usłyszałem. W co akurat nie chce mi się wierzyć, bo wcześniej krzyczał sobie 60, a 40 klocków rozważali. Taka rozmowa była przy aferze z działki. Ale ile by nie dostał, to te pieniądze nie są warte pośmiewiska na jakie się naraża, a raczej jakie z siebie robi.