You are viewing a single comment's thread from:

RE: Kazimierz Kutz nie żyje. Miał 89 lat - Film

in #dlike6 years ago

O jego twórczości filmowej się nie wypowiem, bo nie znam żadnego jego filmu (może trochę za młody jestem), ale oceniając jego pozafilmową działalność uważam, że wielokrotnie działał na szkodę Polski, więc płakać po nim nie będę. Kto wie o jakie rzeczy chodzi ten wie. Nie mam zamiaru się rozpisywać, bo znając swój cięty język jeszcze flagę wyłapię.

Sort:  

Przede wszystkim poleciłbym film "Śmierć jak kromka chleba" z 1994 roku, opowiadający o pacyfikacji kopalni "Wujek" na początku stanu wojennego. Film widziałem kilka razy, pierwszy raz w okolicach 2000 roku, i za każdym razem przeżywam go tak samo. Moim zdaniem film świetny, ale mało znany. To jeden z moich ulubionych polskich filmów.

Poleciłbym film "Zawrócony" (także z 1994 roku) ze Zbigniewem Zamachowskim w roli głównej. Film opowiada również o Śląsku, ale tym razem tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego. Zamachowski gra partyjniaka, którego zadaniem było przeniknięcie w szeregi Solidarności i donoszenie na kolegów z zakładu pracy. Niestety trochę go "poniosło" na wiecu i miał z tego powodu... przerąbane, ładnie mówiąc.

Także bardzo znanymi jego filmami jest tak zwany "tryptyk śląski, w którego wchodzą" Sól ziemi czarnej" z 1969 roku, "Paciorki jednego różańca" z 1979 roku i "Perła w koronie" 1971. Będę musiał sobie przypomnieć te trzy filmy, ale są ciężkie w oglądaniu.

Ponadto nakręcił chyba też "Pułkownika Kwiatkowskiego" z Markiem Kondratem, ale ten film mi nigdy nie podszedł.

A o jego działalności w polityce się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia. Nie śledziłem jego kariery gdy był senatorem RP.

Powiedziałbym znacznie więcej, ale rzeknę że to wielka strata i to wszystko. Sugerowanie że nie kochał Polski to myśl zwyczajnie haniebna