no rozumiem, że nie każdy musi być fanem piłki nożnej, sam nim też nie jestem, ale żeby kabaret/cyrk zestawiać z mniej lub bardziej poważnym sportem to trochę słabo. To jakby zestawić kosiarkę z samochodem rajdowym, niby i jedno i drugie ma koła, silnik etc. ale no sorry, bądźmy poważni... To już chyba wolę oglądać parodie sportu w stylu FAME MMA xd
You are viewing a single comment's thread from:
To nie cyrk to sztuka. Zrobić walkę by wyglądała na bolesną nie jest prostym zadaniem, łatwo o kontuzję, a mimo to im się udaje. Federacja CZW jest najbardziej hardkorowa, prawdziwe UFC czy KSW nie jest tak bolesne jak to co się wyprawia w CZW, ciosy może są markowane, ale co z tego jak walczysz w ringu gdzie są druty kolczaste zamiast lin, albo rozbijają twoim ciałem lampy neonowe i widać często jak ich skóra jest porozcinana.
Cyrk to nie szutka?