Moim zdaniem w życiu najważniejsza jest wiara tyle, że nie w jakieś dziwne bóstwa a samego siebie. Żaden Bóg żadnej religii nie napełni nikomu portfela czy lodówki nie opłaci rachunków nie kupi mieszkania czy domu nie uzdrowi gdy dopadnie choroba a każdy kto myśli inaczej jest kurwa ciężkim idiotą.
You are viewing a single comment's thread from:
Bardzo ładny monolog tylko końcówka psuje xD Ciężkim? Naprawdę a może skończonym? Ciężki odnosi się do wagi :p